Wszystkie czynności, z którymi się mierzymy można podzielić na etapy. Często czynimy to, by czuć postęp wykonywanych zadań. Dla przykładu: pracę możemy przedstawiać sobie nie tylko jako gęsty, ciężki okres od rana do popołudnia, ale jako przestrzeń usianą konkretnymi, postępującymi po sobie obowiązkami oraz przerwami, które pozwalają złapać oddech i uporządkować myśli. Znacznie łatwiej i przyjemniej podchodzić do zadania, które można odpowiednio schronologizować i podzielić na części niż do wyzwania, które jawi się jako jednolita bryła bez jednej choćby szczeliny, w którą można wniknąć i bliżej przyjrzeć się strukturze problemu.
PORADY
2 LUTEGO 2016
Lorem ipsum dolor sit amet, consectetur adipisicing elit. Atque corporis cumque cupiditate esse eum id impedit inventore itaque libero molestias mollitia nesciunt nisi non officia perspiciatis sit soluta tenetur, vero.